Kleszcz w głowie

Kleszcze to wyjątkowo niepożądani i nieprzyjemni lokatorzy na ludzkiej skórze. Obawiamy się – słusznie – ukąszenia przez tego pasożyta, często jednak zapominając o podstawowej chociażby ochronie przed jego działalnością. Kleszcz w skórze głowy należy do rzadkości. Nie oznacza to jednak, że nie posiadamy narzędzi do jeszcze skuteczniejszego zabezpieczenia się przed takim wydarzeniem.

Dlaczego kleszcz atakuje głowę

Im niższy wzrost, tym większe ryzyko, że pajęczak ten znajdzie się na głowie człowieka. Przede wszystkim, obraz kleszczy spadających wprost na nasze czoła z drzew jest mylny. W rzeczywistości rzadko kiedy wspinają się one na taką wysokość. Z reguły potrafią wspiąć się na maksymalnie 1,20 metra, sporadycznie nieco wyżej. Nie jest to mimo wszystko poziom, z którego osiągalna byłaby głowa dorosłego człowieka. Większe ryzyko dotyczy dzieci i to w ich przypadku rodzice powinni zwrócić szczególną uwagę przy oględzinach, na przykład po powrocie z parku lub lasu.

Kleszcz na głowie, jeśli jednak już tam trafił, nie jest łatwy do zlokalizowania. W przypadku gęstej czupryny, może się to okazać wręcz niewykonalne. Dopóki pasożyt nie zacznie spożywać krwi, jest bardzo niewielkich rozmiarów – ma zaledwie około pół milimetra. Ciężko jest go zobaczyć na innych, odsłoniętych fragmentach ciała – a co dopiero na głowie. Dlatego tak istotne jest metodyczne i cierpliwe przeszukiwanie skóry głowy. Ważna jest także samokontrola i zwracanie uwagi na nienaturalne swędzenie i najdrobniejsze nawet kulki czy pęcherzyki.

Co robić, gdy znajdziemy kleszcza na głowie

Jeśli, niestety, zlokalizujemy kleszcza na swojej głowie, nie należy wpadać w panikę. Przenoszą one co prawda groźne choroby, takie jak borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu. Jednak tylko pewna część pajęczaków jest nosicielami bakterii, wywołujących najniebezpieczniejsze choroby. W dodatku nie każde ukąszenie powoduje zakażenie. Bez wątpienia działać należy jednak sprawnie.

Pod żadnym pozorem nie należy wyciągać kleszcza gołymi rękami. Użyć powinniśmy specjalistycznej pęsety lub szczypiec. Kleszcz w głowie może okazać się trudny do wyciągnięcia ze względu na gęste owłosienie. Należy uzbroić się w cierpliwość i działać metodycznie. Pod żadnym pozorem nie należy smarować pasożyta masłem czy tłuszczem. Nie ułatwi to w żaden sposób pracy, a może spowodować reakcję wymiotną u kleszcza. Drastycznie potęguje to ryzyko przeniesienia zakażenia na człowieka. W przypadku, gdy zajdzie taka konieczność, należy udać się do najbliższego punktu ambulatoryjnego, gdzie specjaliści pomogą usunąć obce ciało ze skóry głowy.

Przede wszystkim jednak – profilaktyka. Kleszcz nie pojawi się na naszej głowie, jeśli do lasu czy parku założymy czapkę. Nawet jeśli spadnie on w takiej sytuacji na naszą głowę, to nie wbije się w jej skórę. Będzie szukał odpowiedniego miejsca, aby dokonać ataku i bardzo prawdopodobne, że w międzyczasie spadnie. Istnieje niewielkie ryzyko, że dotrze w inne partie naszego ciała. Jest to sytuacja sporadyczna, a w dodatku – z dwojga złego – znajdzie się on wówczas w nieco lepiej widocznym miejscu, co umożliwi szybszą reakcję.

2 odpowiedzi do artykułu “Kleszcz w głowie

  1. Michał

    Dlatego zawsze mówię, że dla własnej higieny, ale i nie tylko higieny bo też zdrowia, powinno się mieć jak najkrótsze włosy, albo wcale, także na głowie. Przecież niemożliwe by było, żeby pojawił się kleszcz na głowie, gdyby człowiek był ładnie ogolony, bo od razu by było go widać.

  2. Czechu

    Kleszcz często wybiera sobie miejsce za uchem, bo jest tam bardzo cienka skóra. Plus jest taki, że dość łatwo go tam wyczuć, ale za to minus jest większy, bo bardzo blisko do mózgu i może się to skończyć szybką chorobą. Zapalenie opon mózgowych to tylko jedno z zagrożeń, za to ogromnie niebezpieczne.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *